dd

GRY

wtorek, 23 kwietnia 2013

Papa Roach- Between Angels And Insects




Nie ma pieniędzy, nie ma własności
Tylko obsesja, nie trzeba mi tego gówna
Weźcie moje pieniądze, weźcie moją obsesję

Chcę, by mnie słyszano
Głośno i wyraźnie me słowa
Z wnętrza człowieka
Powiedz, co słyszałeś
O rewolucji
W twym sercu i umyśle
Aż znajdziesz rozwiązanie
Styl życia i obsesja
Pierścionki z brylantem dają tylko lekcję życia
I stres dla twych oszczędności na książeczce
Jesteś niewolnikiem systemu
Prac, których nienawidzisz
Opłacanych gównem, którego nie chcesz
To źle, że świat zbudowany jest na chciwości
Cofnij się i spójrz
Przestań myśleć o sobie
Zacznij o...

Nie ma peniędzy, nie ma własności
Tylko obsesja, nie trzeba mi tego gówna
Weźcie moje pieniądze, weźcie moją obsesję
Nie potrzebuję tego gówna

Bo wszystko jest niczym
A pustka jest we wszystkim
Ta rzeczywistość jest jak spierdolony sen
Z ciałem i krwią, który nazywasz swoją duszą
Wywróć ją na wierzch
I zaistnieje wielką czarną dziurą
Weź pieniądze i spal jak asteroidę
Własność, choć nigdy nie poczujesz, że zbędna
Odrzuć ją i zapamiętaj tę swoją najlepszą lekcję
Serce, dusza, życie, pasja

Nie ma poeniędzy, nie ma własności
Tylko obsesja, nie trzeba mi tego gówna
Weźcie moje pieniądze, weźcie moją obsesję
Nie potrzebuję tego gówna

Pieniądze, własność, obsesja
Pokaż się, wyprasuj ciuchy
Uczesz włosy i do kieratu
Po prostu nie możesz wygrać
Nie możesz
A rzeczy, które posiadasz
posiadają ciebie
NIEEEEEEEEEEE!!!

Weź me pieniądze, weź moją własność
Weź moją obsesję, nie trzeba mi tego gówna
Pieprzę pieniądze, pieprzę własność
Pieprzę twoją obsesję,
Nie trzeba mi tego gówna
Pieniądze, własność, obsesja
Nie trzeba mi tego gówna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz